sobota, 8 grudnia 2007

Książę z bajki

Miły dzień. Efektywny. 

  

Znalazłam swojego księcia.

  

Ani myślę go całować. Niech zna swoje miejsce.

   

4 komentarze:

  1. Już ubrałaś choinkę? Fajnie Ci :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O tak. Siedzę sobie z lampką wina, patrzę na przystrojone drzewko i czuję takie miłe ciepełko gdzieś w okolicy serca. Chwilo, trwaj...

    OdpowiedzUsuń
  3. godles45@autograf.pl9 grudnia 2007 21:21

    Fajnie. Ja zawsze ubieram przed wigilią. Teraz w rodzinie trwa pogoń za prezentami. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Przed wigilią mam przeważnie sporo zajęć, nie mam czasu celebrować przystrajania choinki. A teraz mogłam sobie pozwolić na dopieszczenie każdej bombki, mogłam przewieszać i poprawiać, a przede wszystkim cieszyć się brakiem pośpiechu przy ukochanej pracy. Wyraźnie też poczułam, że jesień za mną. Prezenty, właśnie. Teraz trzeba pobiegać za prezentami. Udanych łowów życzę.

    OdpowiedzUsuń