środa, 22 sierpnia 2007

Kozetka

Wiele blogów jest. Wieeele. Ciekawe, czy zastępują spotkania ze znajomymi, na które notorycznie brak czasu? Albo zwierzenia przyjacielskie? Takie, że chcesz się wygadać, a inni nie bardzo chcą słuchać, bo też chcą się wygadać? Czy powstanie fali blogozalewowej opróżniło gabinety (i kozetki) psychoanalityków? Hm...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz